Search the Community
Showing results for tags 'saygon'.
-
Witam Was wszystkich bardzo cieplutko! Tym razem na sam początek tygodnia, w ten piękny poniedziałek ( ) przedstawiam Wam bliżej soplicowego Admina Forum, którego znacie pod nickiem - @Saygon Standardowo, na początek chciałabym abyś powiedział coś o sobie. Witam, jestem Artur, 29 lat, mieszkam w malej mieścinie w Małopolsce, konkretna nazwa mało wam powie, więc powiem, że są to okolice Nowego Sącza. Większości znany jestem jako osoba groźna i stanowcza, jednak to pierwsze bywa mylące, w szczególności przy bliższym poznaniu Czym się interesujesz? Jakie masz hobby, którym możesz się nam pochwalić? W moim wypadku ciężko określić jedno konkretne zainteresowanie, gdyż robię w sumie dużo rzeczy, a w szczególności to na co mam w danej chwili ochotę oraz na co czas mi pozwala. Jeśli już znajdę wolną chwilkę, to na pewno mogę powiedzieć, że jestem pasjonatem gier komputerowych we wszelakiej postaci. Uwielbiam zagadnienia związane z kryminalistyką, w tym też filmy tego gatunku. Zgadzasz się z cytatem "Przyjaciół trzymaj blisko, ale wrogów jeszcze bliżej"? Uważasz, że jest to dobra metoda na ludzi z sieci? Jeśli posiada się przyjaciół to raczej nie trzyma się ich blisko na siłę, a raczej to oni trzymają się przy Tobie z własnej, nieprzymuszonej woli, gdyż cenią cię za to jakim jesteś człowiekiem i wiedzą, że zawsze mogą liczyć na twoje wsparcie, czy pomoc. Od zawsze starałem się nie wdawać na siłę w konflikty z kimkolwiek, jednak to ludzie doszukują się czasem bądź sami tworzą problemy chociażby przez plotki innych. Choć nie ukrywam, że jeśli kogoś nie znamy osobiście, to lekki dystans jest wręcz wskazany. Jest jakaś szczególna praca na forum, która sprawia Ci problem lub nie lubisz jej robić? Myślę, że jestem tu na tyle długo i wszystko co należy do zakresu moich obowiązków jest mi znane i nie sprawia mi problemu. Nie robię tu nic na silę. Gdyby tak było, to już dawno robiłbym coś innego, a ze swoich obowiązków i stanowiska zrezygnowałbym. Jakie wartości uważasz za najważniejsze w życiu? Na pierwszym miejscu oczywiście jak dla większości normalnych ludzi to zdrowie. Jeśli dbamy o zdrowie, to tak naprawdę możemy dążyć do realizacji wszelakich celów, jakie tylko sobie zapragniemy. Drugą na pewno jest - miłość - pozwolę sobie zacytować małą anegdotkę: Życie bez miłości, to jak komputer bez internetu. Natomiast relację pomiędzy ludźmi cenię - prawdomówność, bezpośredniość, szczerość i oddanie. Jeszcze niedawno temu mogliśmy oddać swoje głosy w Plebiscycie 2017 roku. Co powiesz na negatywne opinie na Twój temat? Myślisz, że zasłużyłeś sobie na nie? Czy zasłużyłem na negatywne opinie? hmmm... Oczywiście nikt nie jest idealny, czy nieomylny i mam tego pełną świadomość, jednak nad tym pytaniem powinny się już zastanowić osoby piszące takie wypowiedzi, czy aby na pewno słusznie oceniły daną osobę, a przede wszystkim zgodnie z prawdą. Jak można było zauważyć poprzez cały Plebiscyt, tylko 2 osoby wykazały negatywną opinie na mój temat. Są to ludzie, którzy od jakiegoś czasu mają jakiś uraz, czy też problem do mojej osoby i usilnie chcą pokazać to reszcie, jeśli nadarzy się do tego idealna okazja, jaką z pewnością był owy plebiscyt. Oczywiście mają do tego prawo, bo to ich zdanie, jednak zastanówmy się nad jedną kwestią. Najciekawszym aspektem całego tego plebiscytu jest to, że mimo, iż z częścią osób z którymi jeszcze przed trwaniem plebiscytu miałem "na pieńku" bądź zwyczajnie miały do mnie jakieś zastrzeżenia lub za mną nie przepadały, a mimo tego wszystkiego w znacznej większości otrzymałem od takich osób nominację, poparte ku mojemu zaskoczeniu kilkoma pozytywnymi opiniami. Wniosek po tym wszystkim jest następujący. Mimo, że ktoś za tobą nie przepada bądź Cie nie lubi, nie oznacza to, że nie docenia twojej pracy. Spoglądając na to z tej strony, sami sobie odpowiedzcie na pytanie czy zasłużyłem na te wypowiedzi. Z tą myślą zostawię już was wszystkich samych Jakich cech nie znosisz u ludzi? Na pewno dwulicowości, kłamstwa i obłudy. Drażni mnie też bardzo podatność ludzi na narzucanie im czyjegoś zdania, szczególnie jeżeli chodzi o plotki na temat jakieś osoby. Najgorsze w tym jest to, że zwykle nie znają one kogoś, czy nie wiedzą o danej osobie nic, a mimo to dają się zmanipulować do takiego stopnia, by również szkodzić tej osobie. Nie cierpię też obojętności wśród ludzi. Pamiętasz kim chciałeś zostać jako dziecko? Hmmm... dobre pytanie. Jak to dziecko pomysłów było wiele i się zmieniały z wiekiem, podobnie jak u większości. Na początku chciałem zostać, piosenkarzem, gdyż już za młodych lat miałem styczność z muzyką, śpiewając chociażby w chórze. Z wiekiem jednak priorytety się zmieniały, chociażby poprzez zmianę miejsca zamieszkania czy szkoły, jednak wciąż byłem związany z muzyką, gdyż przed swoją przygodą związaną z dołączaniem do sieci, posiadałem własne radio internetowe z dość pokaźna ekipą, a sam bawiłem się w dj-kę. Ostatnim moim większym marzeniem, było pójść w drogę aktorstwa jednak, moje życie potoczyło się troszkę inaczej i poprzez chociażby brak możliwości finansowych w wcześniejszym etapie życia, nie mogłem pozwolić sobie na takie studia, które jak wiadomo są dość kosztowne, a także nie należą po łatwych. Wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia, czy uważasz, że to bzdura? Ciężkie, a zarazem ciekawe pytania zadajesz Olu. To pytanie nurtuje zapewne wiele osób, jednak ciężko uzyskać na nie jednoznaczną odpowiedź. By mówić w ogóle o uczuciu, musimy zadać sobie najpierw pytanie, czego tak naprawdę szukamy w drugiej osobie. Każdy z nas jest inny i każdy ma inne priorytety, którymi się kieruję szukając drugiej połówki. Jedni stawiają bardziej na czynniki zewnętrzne, inni zaś na to, co dana osoba sobą prezentuję i co skrywa w środku. Chociaż w obu tych przypadkach, osoba ta musi mieć tak zwane "to coś", co nas do niej przyciągnie i co spowoduje u nas szybsze bicie serca, czy potocznie nazywane "motyle w brzuchu". Chyba jeśli czujemy się po prostu szczęśliwi i przede wszystkim jesteśmy sobą przy danej osobie, to wtedy możemy mówić o prawdziwym uczuciu. Czy jest to miłość od pierwszego wejrzenia, czy rodzi się z czasem, przestaje mieć chyba wtedy znaczenie. Rangę Admina Forum posiadasz już dość długi czas. Jak oceniasz swoją pracę na forum przy obecnej randze, którą pełnisz? Nie jestem odpowiednią osobą, która powinna oceniać pracę samego siebie. Najlepszym wyznacznikiem tutaj są opinie ludzi, którzy najbardziej oddadzą wizerunek danej osoby w sieci. Jeśli chodzi o aktualne czasy w sieci, pracy nie ma już tyle co dawniej, jednak nie oznacza to, że nie musimy jako Administracja być ciągle aktywni w życiu sieci i śledzić na bieżąco wszystkie wydarzenia. W najbliższym czasie planowanych jest kilka zmian, więc myślę, że już niedługo zobaczymy znaczne ożywienie na forum. Na koniec mogę dodać, że każdy z administracji, czy to przez miesiące, czy lata istnienia w sieci i przybywania na stanowiskach wkłada swoją cegiełkę do rozwoju i funkcjonowania tutejszego forum, czy też społeczności. Opowiedz jak znalazłeś się na Soplicy. Co powoduje, ze nadal jesteś tu z nami? W sumie to dość długa i nudna historia, prawie jak mój staż w sieci. Hehe... suchooo... Czy na sali jest woda? A tak na poważnie, to tę historię można przeczytać w dość rozbudowanej formie w wywiadzie przeprowadzonym ze mną w 2014 roku, jednak teraz postaram się ponownie opisać to, w troszkę skróconej wersji.] A trafiłem tu dzięki znajomej o nicku Lola, teraz jest znana na forum pod nickiem @Kobitka. Moje początki nie są jednak związane z forum, a z serwerem Paintball 1.6, na który właśnie wtedy zostałem zaproszony przez nią. Był to okres mniej więcej na przełomie października i listopada 2010 roku. Na serwerze panowała fajna atmosfera i przebywali ciekawi ludzie, więc po kilku grach, postanowiłem zagościć na dłużej. Z czasem przez dość sporą liczbę godzin, jakie późną porą spędzałem na serwerze, otrzymałem stanowisko admina. Następnie, w stosunkowo krótkim czasie, jeden ze znajomych zaciągnął mnie na inny serwer, a mianowicie - aktualny Surf 1.6, na którym również zacząłem regularnie grać. Traf chciał, że po jakimś czasie, został tam zorganizowany konkurs na [email protected] serwera, w którym postanowiłem wziąć udział, właśnie pod namową kolegi. Wielkim zaskoczeniem było dla mnie wtedy, że po mimo tego, iż planowo miała zostać wybrana tylko jedna osoba, ówczesny wtedy Opiekun zdecydował się wybrać dwie osoby, w tym mnie. O tego momentu można powiedzieć, że zaczęła się moja większa przygoda z siecią, gdyż zaangażowałem się bardziej w serwer, jak również z nim związane zagadnienia techniczne, tj. konfiguracje, pluginy, itd, przez co z czasem zostałem wybrany drugim Opiekunem, co w tamtych czasach było dozwolone. Jednak po jakimś okresie zostałem sam na stanowisku, dobierając sobie kolejnych członków administracji, a sam postanowiłem swoich sił w otwartej wtedy rekrutacji na Moderatora. Dzięki wsparciu i pomocy obecnego w tamtym czasie na stanowisku Admina Forum Dudeki (pozdrawiam gorąco), otrzymałem to stanowisko. Po kilkunastu miesiącach wspierania forum i poszerzaniu wiedzy odnośnie serwerów, zaproponowano mi stanowisko [email protected] Sieci, które dzierżyłem przez kilka miesięcy, by z czasem zostać przemianowanym na stanowisko Administratora Forum, które z małą przerwą pełnie po dzień dzisiejszy. Co do drugiej części pytania. W dużej mierze to ludzie trzymają mnie tutaj, jak również sentyment oraz czas i praca włożona w rozwój sieci, a w szczególności serwera ts3. Póki jestem w stanie pogodzić obowiązki z życiem prywatnym i zawodowym, to staram się wypełniać wszystko jak najlepiej mogę i potrafię. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że wszystko co piękne, kiedyś się skończy. Masz swoje motto, którym kierujesz się w życiu? Na pewno jednym z głównych, którym staram się kierować to: "Lepiej coś zrobić i żałować, niż żałować, że się tego nie zrobiło" Zawsze staram się być osobą szczerą i bezpośrednią, czasami wręcz do bólu. Jedni uznają to za zaletę, inni za wadę, jednak mam świadomość tego, może to nieść za sobą czasem więcej negatywnych skutków, niż pożytku. Mimo wszystko, jeśli się nie odważymy czegoś zrobić, czy też tego powiedzieć, to nigdy nie poznamy wyniku naszego działania. Co sądzisz o aktualnym stanie sieci? Jaką wróżysz jej przyszłość? Jeśli miałbym dokładnie określić aktualny stan sieci, to musiałbym to wszystko rozłożyć na czynniki pierwsze i spojrzeć trzeźwym okiem pod rożnymi aspektami. Może powiem bardziej ogólnikowo. Jeśli chodzi o zespól, nie jest źle. Dogadujemy się i każdy robi swoje, nikt nie wchodzi nikomu w drogę, chociaż nie powiem, przydałyby się nowe osoby chętne do pomocy przy serwerach, posiadające jakąś wiedzę w zakresie swoich obowiązków, szczególnie na stanowisku [email protected] sieci. W tych czasach niestety ciężko o dobrych, uczciwych i chcących nauczyć się czegoś nowego ludzi. Dla większości ostatnim czasem liczył się kolor rangi i renoma, co za tym idzie - kolorek na forum. Miejmy nadzieje, że w niedalekiej przyszłości trafią się osoby godne zaufania, chcące poświęcić swój czas, wkładając coś od siebie i osiągając w tej sieci coś własną pracą i zaangażowaniem. Na Soplicy znajduje się 16 serwerów. Gdybyś mógł ocalić 5 z nich, które by to były? Niestety, a może właśnie stety, nie jest mi dane o tym decydować, więc to pytanie nie jest zbyt trafnie skierowane do mnie. Osobiście powiem tylko, że każdy serwer powinien mieć szanse istnienia, a najważniejsze jest to, by pieczę nad nimi sprawowały odpowiedzialne osoby, które będą je rozwijały i utrzymały przyjazną atmosferę dla wszystkich. Masz jakieś ciekawe pomysły związane z forum? Nowe działy, zbliżające się konkursy? Owszem, pomysłów jest kilka i są już nawet w trakcie realizacji. Pozwolę sobie zarzucić jedynie małym spojlerem, że już niebawem zostaną udostępnione nowe działy gier dla wszystkich, gdzie myślę będzie o czym pisać. Zmieni się również kilka drobnych rzeczy, jak również wprowadzone zostaną poprawki do regulaminów sieci i forum. Więcej informacji poznacie niebawem, dlatego polecam bacznie obserwować forum!
- 12 replies
-
- 18
-